11 września 2014
A w Puszczy stawy kopią
A właściwie nie w samej puszczy lecz na polanie pod samą granicą Rezerwatu. Zadzwonił przyjaciel zdziwiony, czy coś wiem o jakiejś budowli wznoszonej pod Rezerwatem, bo idąc do niego zobaczył koparkę? Po chwili dowiedział się, że to prace służące ochronie przyrody, a konkretnie jednego przedstawiciela tej przyrody - orlika krzykliwego. Stawy powstają w ramach tego samego projektu Life, który "odpowiada" za odsłonięcie kilkukilometrowego pasa warstwy mineralnej ziemi wzdłuż nieczynnej linii kolejowej. Niedługo będziemy mieli nowy krajobraz na Polanie Białowieskiej - wodno-łąkowy :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Trochę dziwne takie robienie stawów w obszarze chronionym. Może jeszcze jakieś sztuczne rzeczki i mokradła, żeby była większa bioróżnorodność? Rozumiem przywracanie koryta rzeki ale stawy?
OdpowiedzUsuńto znowu kosmiczne pomysły PTOP-u?
OdpowiedzUsuńLasy Państwowe + PTOP. Takie działania, może na pierwszy rzut oka trochę dziwne, wpłyną pozytywnie na wiele grup zwierząt.
UsuńNieprawda. LP nie uczestniczą w programie, który zakłada kopanie stawów...
Usuńnieprawda. LP nie kopią żadnych stawów z PTOP-em.
UsuńSpóźniona informacja, ale zawsze warto wyjaśnić.
OdpowiedzUsuńOtóż rzeczywiście stawy, a raczej oczka wodne są kopane w ramach projektu "orlikowego" i tym samym rzeczywiście LP i PTOP mają coś z tym wspólnego. Jednak kopiącym jest inny współbeneficjent w projekcie tj. Fauna Passage Polska. Jest to firma Larsa Brigsa, który jeszcze w latach 90tych organizował "płazie" badania na terenie Puszczy i w jej sąsiedztwie.
Oczka wodne mają być wylęgarnią płazów, którymi z kolei będą żywić się białowieskie orliki. Cóż innego robić skoro poziom wód gruntowych spada, a rzeki są rowami. Płazy muszą gdzieś złożyć skrzek, a skrzek musi mieć czas na przeobrażenie się w żabkę.
Romek Kalski. PTOP