"Leśnik to taki ekolog jak rolnik. On zajmuje się przyrodą, by produkować deski. W rzeczywistości przez ich ingerencję tracimy coś bezcennego.
To ostatni taki las, do którego możemy wejść i zobaczyć, jak wyglądał 8 tys. lat temu! Za darmo mamy wycieczkę w przeszłość, nie trzeba kręcić "Parku Jurajskiego". Takie rzeczy jak Starówkę w stolicy można odbudować, ale jak stracimy puszczę, to bezpowrotnie. A to może być taka polska Nokia, powód do dumy, który przyniesie duży prestiż i zyski. Ale my jak idioci niszczymy puszczę. Od Jagiellonów przez setki lat do I wojny światowej puszcza była pod ochroną, a teraz jest niszczona, bo kilku facetów na tym zarabia" - mówi prof. Tomasz Wesołowski w rozmowie z dziennikarzem "Metra". Słowa te padły w odpowiedzi na tłumaczenia leśników, że to oni są prawdziwymi ekologami i chronią puszczę nawet kiedy ją wycinają.
"To ostatni taki las, do którego możemy wejść i zobaczyć, jak wyglądał 8 tys. lat temu! "
OdpowiedzUsuńPo za tymi terenami gdzie ponad 80 lat temu wkroczyła Centura i zmieniła ten las na co najmniej kilkaset lat.