30 marca 2013

Nowy rekordzista



Po dobie bez internetu (z powodu przerwy linii na słupie), z jednodniowym opóźnieniem umieszczam kolejne odkrycie Tomka Niechody: największą olszę rosnącą w Puszczy Białowieskiej, której obwód zbliża się do 4 metrów (392 cm) a wysokość przewyższa dziesięciokondygnacyjne budynki (35 m). Tomek wyjechał rano do domu w Lublinie i obiecał przysłać kilka słów na temat tego olbrzyma – wówczas uzupełnimy post o te informacje. 
Banksy

Wszystkim odczuwającym istotom życzymy kolejnego, harmonijnego przejścia w kolejny cykl koła 
życia. Jak wiadomo Pascha to inaczej przejście. Święto prastare, podczas którego, w czasach przedchrześcijańskich składano krwawą ofiarę. U Żydów obchodzone na pamiątkę wyzwolenia z niewoli egipskiej, u chrześcijan upamiętniające zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Święto Paschy łączy więc także judaizm z chrześcijaństwem. Paschą nazywa się też ruski przysmak na Wielkanoc, robiony z bakaliami z twarogu, śmietany, masła i miodu z dodatkiem żółtek. Nie jest to potrawa wegańska, ale na pewno wegetariańska! Bardzo promujemy ten kierunek!!! A tutaj link do przepisu: http://pozytywnegotowanie.pl/pascha-wielkanoca/




8 komentarzy:

  1. no proszę, a olsza czarna jest opisywana jako drzewo dorastające 20- 30 m wysokości. W wiki już podniesiono jej wysokość do 40 m i możemy przeczytać, że "najstarsza olsza czarna w Polsce rośnie w Nekli w woj. wielkopolskim. Ma wysokość 32 m, obwód 392 cm i wiek 185 lat (2010 r.)". Czyli, że nasza olsza wymiarami ją pobiła!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy jestem jak wygląda pień tamtej olszy czarnej - ta ma piękny kolumnowy pień, który na wysokości 13 metrów rozgałęzia się na dwa potężne konary! Tak te nasze białowieskie olsze czarne dorastają właśnie 40 metrów. Wczoraj udało mi się namierzyć w rezerwacie ścisłym dwie o wysokości 38-39 metrów!!! - to prawdziwe kolosy olszowe :) Do tej pory olsza czarną o największym obwodzie pnia było drzewo z uroczyska Kamień w BPN - obw. 388 cm, ale o znacznie mniejszej wysokości, bo tylko 31 metrów! Ta wczoraj odkryta jest nie tylko olsza o największym obwodzie pnia ,ale też najpotężniejszym przedstawicielem tego gatunku w Puszczy Białowieskiej, a może także w całej Polsce! Co do wieku to nie mam zdania - a nie chce wróżyć z fusów - tak jak pewnie w przypadku tej z Nekli!!! tomek niechoda

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach, ile to okleiny na szafki, ile wysokogatunkowego czerwonego forniru się marnuje...
    To oczywiście ironia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... ale jak pięknie się marnuje!!

      Usuń
  4. Janusz Korbel31 marca 2013 20:16

    A to też wielkanocne o ekologii i Franciszku:
    http://wyborcza.pl/1,75968,13659731,Czy_papiez_ekolog_odmieni_oblicze_tej_Ziemi_.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Pamiętam, że kiedyś, jakieś 7 lat temu, natknąłem się (nie w P. Białowieskiej) na taki ładny okaz, ale miała tylko 260 cm w obwodzie. Po kilku tygodniach już na niej była czerwona kropka, czyli drzewo do wycięcia. Tuż obok był fragment lasu o powierzchni ok. 5. arów, gdzie rosło co najmniej 120 okazów wawrzynka wilczełyko, przy czym niektóre były naprawdę okazałe. Kropkę ostrożnie zdrapałem, a o wawrzynku poinformowałem administrację LP, sugerując , że można by to miejsce ustanowić pomnikiem przyrody. Niestety, moje pomysły nie spotkały się ze zrozumieniem. Olsza co prawda nadal rośnie, ale fragment lasu z wawrzynkiem wycięto i nie ma tam dzisiaj nawet 10. krzaków.

    OdpowiedzUsuń
  6. Do "papieskiego" artykułu Adama warto dodać - skoro jest okazja, bo mamy czas świąt katolickich - słowa Jana Pawła II jakoś niepopularne i niespecjalnie przypominane, które odnoszą się wprost do ekologii, służb ochrony środowiska a i organizacji ekologicznych:
    "Wydaje się, że to co najbardziej zagraża stworzeniu i człowiekowi, to brak poszanowania dla praw natury i zanik poczucia wartości życia. [...] To prawo (wpisane przez Boga w naturę) wyznacza pewien wewnętrzny porządek, który człowiek zastaje i który powinien zachować. Wszelkie działanie, które sprzeciwia się temu porządkowi, nieuchronnie uderza w samego człowieka." i dalej: "Piękno tej ziemi skłania mnie do wołania o jej zachowanie dla przyszłych pokoleń [...] Zwracam się w szczególny sposób do tych, którym powierzona została odpowiedzialność za ten kraj i jego rozwój, aby nie zapominali o obowiązku chronienia go przed ekologicznym zniszczeniem! Niech tworzą pogramy ochrony środowiska i czuwają nad ich skutecznym wprowadzaniem w życie! Niech kształtują nade wszystko postawy poszanowania dobra wspólnego, praw natury i życia! Niech ich wspierają organizacje, które stawiają sobie za cel ochronę dóbr naturalnych!"
    W tej samej homilii (z 12 VI 1999) JPII jasno interpretuje czynienie sobie ziemi poddaną jako "kontynuację Bożego dzieła stworzenia, nie zaś nieopanowane wykorzystywanie".

    OdpowiedzUsuń
  7. Sprzątając lasy natknąłem się, na dość podobną olszę tylko, nie mam takiej miarki ,by ją zmierzyć,na pewno więcej niż 3 m obwodu :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, pojawią się za jakiś czas – po akceptacji.