27 stycznia 2011
Czesław Miłosz był wielkim zwolennikiem objęcia całej Puszczy parkiem narodowym
Rok 2011 jest rokiem Czesława Miłosza. Noblistę z Białowieżą i Puszczą łączyły szczególne więzi. Nikt z luminarzy kultury nie zaangażował się tak bardzo osobiście w ochronę przyrody Puszczy Białowieskiej. Osobiście przyjechał do Białowieży w latach 90. żeby spotkać się z ludźmi starającymi się o objęcie całej Puszczy parkiem narodowym. Później wielokrotnie w wypowiedziach dla mediów, w swojej twórczości i w filmie apelował o objęcie całej Puszczy parkiem narodowym. Jego esej „Rozebrać Wawel na cegły” (Tygodnik Powszechny 1996) był zaangażowaniem artysty bez precedensu po stronie obrońców przyrody.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To prawda, ale nie zapominajmy, że innym wybitnym autorem popierającym objęcie całej Puszczy parkiem był Ryszard Kapuścinski, no i też Wisława! Ale czapki z głów przed Miłoszem!
OdpowiedzUsuńPo hasłem Czesława Miłosza "Czy rozebrać Wawel na cegły?" zbierałem podpisy w Krakowie pod Wawelem pod inicjatywą ustawodawczą ws. parków narodowych.
OdpowiedzUsuńTo był dobry pomysł, choc spotkaliśmy się z też z agresywną reakcją, ale właściwie nie sposób zrozumieć, czy to był margines światopoglądowy, czy wynik ostatnich nastrojów społecznych w kraju.
KJ
To jest akurat prawda, współcześni pisarze afiszują się wręcz z wrogością do przyrody, typowa jest Postawa J. Dehnela który w jakimś wywiadzie powiedział "jak sarna to upieczona, jak orzech to w postaci kredensu".
OdpowiedzUsuń