Minister Szyszko kolejny raz potwierdził, że słabo się orientuje w kwestiach dziedzictwa przyrodniczego Polski, w tym zwłaszcza Rospudy i Puszczy Białowieskiej, oraz lubi mity ocierające się o teorie spiskowe, które sam imaginuje albo ktoś mu podrzuca?
Nawet nie chce mi się ich prostować po raz kolejny, ponieważ praktycznie cały nasz blog zajmuje się nimi od lat.
Podsumuję krótko: „Słuchać hadko!”
PS.
Są już pierwsze komentarze i nagrody ;)
Jak profesor nauk leśnych może mówić o "ginięciu siedlisk"? Litości! Za takie stwierdzenie dostałbym dwóję z wykrzyknikiem na egzaminie z botaniki leśnej, hodowli lasu lub z urządzania lasu.
OdpowiedzUsuńEhhh, nieuk i totalny abnegat z tego profesora. Może i na owadach się zna, ale chyba na niczym więcej.
no to chyba nie jedną pałę zaliczyłeś skoro nie widzisz różnicy między wiekową świerczyną, a zapustem leszczynowo-pokrzywowym powstałym tym samym miejscu po gradacji drukarza
UsuńAno, nie zaliczyłem żadnej pały. Ale Ty pewnie tak. Bo nawet nie wiesz, co to jest siedlisko.
UsuńSłyszałem, że w zapusty chodzi się z "kozą", "niedźwiedziem", nawet "bocianem", ale że z leszczyną i pokrzywą to chyba nie w Polsce? :)
Usuńnie zaliczyłeś pały bo i uczelnia którą kończyłeś żadnej renomy nie ma skoro takiej definicji siedliska Cię tam wyuczyli
UsuńTo proste, siedliska raczej nie mogą zginąć, podobnie jak biegun północny lub Nizina Mazowiecka. Zginąć może to co w nich żyje, czyli biocenoza. Czysta logika się kłania Panu ministrowi i jego kibicowi, a ściślej jej brak :)
Usuńpała, pała i jeszcze raz pała, nie słyszałeś chociażby o eutrofizacji, ręce opadają, nie ma z kim tu gadać
UsuńEutrofizacja, to rodzaj DEGRADACJI siedlisk. Ale coś takiego, jak "ginięcie siedlisk" - po prostu nie istnieje. Chyba więc tę pałę sobie powinieneś postawić.
UsuńAnonimie z 14.36.Są dwa rodzaje siedlisk. Według typologii leśnej i jako siedliska przyrodnicze. Siedliska w rozumieniu lesnika faktycznie nie mogą zniknąć. Siedlisko przyrodnicze, które nie podlega gospodarce leśnej osiąga po jakimś czasie stadium klimaksowe
Usuńhttps://pl.m.wikipedia.org/wiki/Klimaks
Klimaksowe stadium siedliska to coś czego nie uczą leśników a uczą biologów i później wychodzi że leśnicy są niedouczeni.
Chodziło Ci zapewne o biocenozę lub zbiorowisko klimaksowe. Nie przejmuj się. Mylić się jest rzeczą ludzką. Ważne, żeby się nie upierać zbyt długo przy swoich błędnych poglądach.
UsuńChodzi mi o siedliska przyrodnicze Natura 2000 i typologię zbiorowisk roślinnych Matuszkiewicza, która była wykorzystana przy ich tworzeniu. Jedno z drugim jest powiązane. Faktycznie, jeśli trzymać się akademickiej poprawności to należy używać określenia "zbiorowisko roślinne w stadium klimaksowym". Ale znowu, po stronie Lasów Państwowych- BULiGW używa w swoich inwentaryzacjach określenia "siedlisko klimaksowe":
Usuń"Siedlisko to nie ma jednak charakteru trwałej roślinności- stadium klimaksowego" (str.22 http://www.wloszczowa.radom.lasy.gov.pl/c/document_library/get_file?uuid=953acc15-a78c-4cf2-9518-765adc264f5c&groupId=11065)
Zamieszanie jak zwykle wynika z rozbieżności pomiędzy ustawą o lasach a ustawą o ochronie przyrody.
Faktycznie niezły odlot :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze są te dywagacje na temat zniszczenia „układu pól i łąk” przez nową obwodnicę Augustowa, tak jakby poprzednia lokalizacja tego nie niszczyła, a na dodatek cenne mokradła. Jakiś spisek EU, który storpedował „strategiczną drogę” przez Rospudę, którego scenariusz odtwarza się teraz w Puszczy? Deprecjacja? Jesion usycha, z powodu „restrykcyjnej ochrony”? Może też kornik go zjadł?
Opowieści, że delegacja „Santy” w Warszawie była liczniejsza niż marsz „agresywnych” „Entów”, to jawne kłamstwo. Do tego te bajki o niezłomnych „miejscowych”, przekupywanych przez Cara, sadzących Puszczę, która jest „dziedzictwem kulturowym miejscowej ludności”?
Na koniec rzewne opowieści o nagrobkach w Puszczy, sztucznym Jeziorze Rospuda, kanale Augustowskim, który jest kolejnym dziedzictwem kulturowym miejscowych (ciekawe co na to Franciszek Ksawery Drucki-Lubecki i car Aleksander I?) itd., są już popisem ignorancji. I to ma być minister środowiska? :(
cenne mokradła bez użytkowania faktycznie zarastają,a
Usuńnie słyszałeś o zamieraniu jesionów?
Byłeś tam chociaż, że piszesz takie bzdury? Ja spływałem Rospudą w ubiegłym roku, w miejscu gdzie miała być estakada jest rozległe bagno z mocno meandrującą rzeką, o żadnym użytkowaniu (np. jak na Biebrzy) mowy nie ma, chyba, że kosiarka będzie na poduszkowcu, a krowy nauczą się fruwać :)
UsuńA zarasta i owszem bagienną roślinnością i trzcinami, bo drzewa nie mają tam szans.
A co do jesionów, to na pewno dodatkowe wycinanie świerka i innych na pewno im pomoże :)
krowy potrafią też pływać nie wiedziałeś, a zarastanie trzciną świadczy o degradacji
UsuńŻeby tam żerować, krowy muszą nauczyć się fruwać, a nie pływać (co od urodzenia potrafią) - naucz się w końcu czytać ze zrozumieniem, to nie boli :)
UsuńI nic tam nie degraduje, to normalne, że trzcina porasta brzegi żywej rzeki. A co ma porastać - pszenica, a może kukurydza GMO? :)
jeśli brzegi rzeki porasta trzcina to jest coś nie tak z tą rzeką
UsuńCiekawe co jest nie tak, skoro brzegi większość najczystszych nizinnych rzek polskich porasta trzcina? (Oczywiście nie na całej długości i nie sama trzcina, inne "szuwarowe" też)
UsuńWsiądź do kajaka i trochę popływaj - ja robię to od lat - zamiast teoretyzować zza biurka.
Pływałeś kiedyś po Biebrzy i co, zdegradowana, zatruta?
Chyba jednak w nie najgorszym stanie, skoro powołano dla jej ochrony park narodowy?
Raczej: słuchać straszno. Ten człowiek i jemu podobni mają obecnie realną władzę.
OdpowiedzUsuńSkoro p. Szyszko, jak mówi, chętnie wszystkich wysłucha, to dobrze aby się zapoznał z opiniami PROP, Komitetu Ochrony Przyrody PAN, Rady Naukowej Białowieskiego Parku Narodowego ....nawet w późnym wieku można się czegoś nauczyć.
OdpowiedzUsuńCzy ktos moglby konkretnie napisac jakie siedliska priorytetowe zamieraja w Puszczy Bialowieskiej?
OdpowiedzUsuńDzięki wykonaniu aneksu do PUL znikną siedliska kornika :)
Usuń