Nadal bez śniegu, choć z niewielkim mrozem. Noworoczna Puszcza (BPN) w ciszy po nocnych hałasach...
A poniżej nadesłane przez Adama Wajraka zdjęcie - też z dzisiaj, ale z części gospodarczej, gdzie uchował się taki wspaniały grab! Ten grab rośnie w 396 oddziale
A kto to pod tym grabem stoi? :-) Czy można przybliżyć godność tej osoby? :-)
OdpowiedzUsuńNuria Selva - żona Adama, autora zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń..a przy okazji: kiedyś pokazywałem na blogu zdjęcia pozostałości po bartnictwie. Jeśli kogoś może zainteresować felieton na temat bartnictwa w Puszczy Białowieskiej to tutaj jest link do mojego artykułu w najnowszym Czasopisie:
OdpowiedzUsuńhttp://czasopis.pl/czasopis/2012-01/art-3
a ile ma on obwodu wygląda na spory:)to nie ścisły! tomek niechoda
OdpowiedzUsuńwygląda, jak by miał blisko 4 m obwodu! - zmierzymy!
OdpowiedzUsuńbardzo piękne to zdjęcie z grabem, jak z prastarej baśni!
OdpowiedzUsuńOkiem "fachowca" stwierdzam że ma 397 , kto da więcej ? :))
OdpowiedzUsuńCiekawe ile jeszcze postoi. Mam nadzieję, że nie zostanie wycięty w imię idei "malowania światłem dna lasu"
OdpowiedzUsuńChingachgook
a kiedy był ślub AW?
OdpowiedzUsuńślub już był:)) 8 minut, 80 złotych w urzedzie stanu cywlilnego w Białowiezy. Chyba w czerwcu 2007 ale nigdy tego z Nuria dokladnie nie pamietamy:)))
OdpowiedzUsuńaw
pozdrowienia dla Was obojga tzn Adama i Nurii + oczywiście i tego graba i innych drzewek z puszczy!
OdpowiedzUsuńStawiam, że ma 80-90 cm średnicy, czyli ok 250-290 cm obwodu, a na pewno nie 4 metry
OdpowiedzUsuńTo bardzo możliwe że 2,90. zależy ile pani Nuria ma wzrostu :))
OdpowiedzUsuń... jutro go zmierzymy :)... zależy jak jego pień wygląda po drugiej, niewidocznej stronie
OdpowiedzUsuńTo ja proszę jeszcze na zbliżenie "mordki" z graba :)
OdpowiedzUsuńgłuche Lasy w Puszczy
OdpowiedzUsuńhttp://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35235,10903600,Gluche_Lasy_w_Puszczy_Bialowieskiej.html
Faktycznie trudno doszukać się logiki lasów i BUL w przygotowaniu takiego planu. PUL to nie koncert życzeń Lasów Państwowych, tylko dokument który ma być umocowany w realiach i dostosowany do odgórnych wytycznych, a takimi są limit cięć do 50 tys m 3 i ochrona drzewostanów ponadstuletnich.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry artykuł, bardzo jasno pokazuje co jest tutaj grane. Szkoda, że nie w wydaniu krajowym.
OdpowiedzUsuńZ PUL będzie tak jak z raportem OOŚ dla podlaskiego lotniska - olewamy przepisy i logikę i robimy zgodnie z wolą tego co płaci, czyli w tym przypadku Dyrektora RDLP.
OdpowiedzUsuń...PUL to nie koncert życzeń Lasów Państwowych, tylko dokument który ma być umocowany w realiach i dostosowany do odgórnych wytycznych, a takimi są limit cięć do 50 tys m 3 i ochrona drzewostanów ponadstuletnich...
OdpowiedzUsuńTo zabawne ! po 20 latach wolności i demokracji są fascynaci ,,odgórnych decyzji''
-pozyskanie opału mieszkańcom (tylko gdzie?)
może szacowne grono pisarzy wskaże odziały PB,do których mieszkańcy mają się udać?
PS.
- w wyniku ,,odgórnych decyzji''? dyrektor BPN szastał nieswoim groszem jak się patrzy.
to już 4 dyrektor. Gdyby takie delikatnie mówiąc ,,uchybienia'' przytrafiały się systematycznie w LP, to zapewne o ,,pupie Maryni'' autorzy tego bloga by nie pisali.
Kogo i co masz na myśli pisząc: "to już 4 dyrektor"?
OdpowiedzUsuńws odgórnych decyzji
OdpowiedzUsuńPonieważ chodzi o Światowe Dziedzictwo Ludzkości i dobro narodowe o unikalnej wartości decyzje ws tego miejsca powinny być podejmowane na nieco wyższym szczeblu niż Hajnówka i RDLP Białystok.
Wielowiekowa historia ochrony tego miejsca pokazuje, że zarządzanie centralne przyniosło dobre skutki w przeciwieństwie do ostatnich kilkudziesięciu lat oddolnego zarządzania przez LP.
...LASAMI ...w Polsce powinno zarządzać ,,PRAWO''
OdpowiedzUsuń-respektowanie uchwalonych ustaw, profesjonalizm odpowiednich służb państwowych, procedury, nauka i doświadczenie....
...Eksperymenty prowadzi się w laboratoriach i na powierzchniach badawczych...
...tam gdzie wkracza polityka - ,, -izmów'' i jedynie słusznych racji (mód,trendów,przekonań)
następuje z czasem bunt i rewolucja...
...LASAMI ...w Polsce powinno zarządzać ,,PRAWO''...
OdpowiedzUsuńdokładnie, Park Narodowy w całej Puszczy, albo limit pozyskania do 30-50 tys m3 w decyzji zatwierdzającej PUL to właśnie PRAWO
,,dokładnie, Park Narodowy w całej Puszczy, albo limit pozyskania do 30-50 tys m3 w decyzji zatwierdzającej PUL to właśnie PRAWO ...''
OdpowiedzUsuńraczej jest to dyktat, wymuszenie, wizja, pragnienie... to są te ,,izmy'' z egoizmem na czele...
napewno nie jest to prawo...
"- w wyniku ,,odgórnych decyzji''? dyrektor BPN szastał nieswoim groszem jak się patrzy."
OdpowiedzUsuńMoże dobrze poinformowany anonimowy rozwinie tę błyskotliwą myśl. Skoro szastał, to jak rozumiem garnitury sobie włoskie kupił, albo koniak n-gwiazdkowy? Nie daj się prosić, podaj szczegóły, na czym owo szastanie polegało...
/.../ raczej jest to dyktat, wymuszenie, wizja, pragnienie... to są te ,,izmy'' z egoizmem na czele.../.../
OdpowiedzUsuńizm a konkretnie egoizm bije z obecnego dyktatu Lasów Państwowych, które chcą ten kawałek lasu zachować i wyrżnąć, by utrzymać dotychczasowe pensje, stołki, leśniczówki, przywileje i na swój sposób rozumiany honor.
Druga strona chce z tym skończyć, by pożytek z Puszczy miała nie tylko wąska grupka egoistycznych leśników ale całe społeczeństwo i kolejne pokolenia.
jakie będzie miało pożytki "całe społeczeństwo" jeśli cała puszcza będzie parkiem narodowym? A może jednak wąska grupkach tych co maja specjalne przepustki i oczywiście licencjonowani przez park przewodnicy? Bo ta reszta społeczeństwa będzie musiała słono bulić za zobaczenie wydzielonych fragmencików. MZ już wiele o tym wcześniej pisał. I mnie przekonał. Tutaj widać wyraźnie, że chodzi wyłącznie o "-izmy" i prywatę z każdej strony. Tyle że jedni ubierają to w taką ideologię, a jeszcze inni w inną.
OdpowiedzUsuńA jaki pożytek ma teraz? Ryzyko bycia postrzelonym przez przypadek (dziesiątki postrzeleń w skali roku), przeganianie z lasu ze względu na polowania lub ciąganie po sądach za płoszenie zwierzyny lub inne tego typu przewinienia?
OdpowiedzUsuń