Całość tutaj:
Raport o rzezi Puszczy Białowieskiej po decyzji Trybunału Sprawiedliwości
"Prawie 25 mln zł - tyle według szacunków zarobiły Lasy Państwowe na sprzedaży drewna z Puszczy Białowieskiej w 2017 roku. Pozyskano go aż 165,8 tys. metrów sześciennych. To dane z raportu, który przygotowały Obóz dla Puszczy, Greenpeace Polska i Fundacja Dzika Polska. Aktywiści monitorowali, jak prowadzona jest gospodarka leśna w Puszczy Białowieskiej przez kilka ostatnich miesięcy (27 lipca - 7 listopada 2017). 'Przedstawione dane z wizji terenowych pokazują, że w badanym okresie w Puszczy prowadzone były prace leśne, które łamały szereg przepisów polskich i unijnych, były sprzeczne z międzynarodową umową pomiędzy Polską a Komitetem UNESCO oraz wielokrotnie łamały postanowienie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie wstrzymania cięć i usuwania drzew ponadstuletnich' - czytamy. Obrońcy puszczy alarmują, że prace nadal trwają. Choć z Puszczy zniknęły harvestery, zostali pilarze. Trwają analizy czy takie działania naruszają prawo unijne."
Wycofał z Puszczy harwestery, zostawił pilarzy. Czy minister Szyszko wie, co robi?
Jest to genialne podsumowanie. Nie widziałem jak dotąd lepszego. Świetny specjalista. Miałem przyjemność być oprowadzanym przez niego po rezerwacie ścisły. Ogromna wiedza.
OdpowiedzUsuń