BYłem na początku maja w Puszczy. Zjedździłem ją wzdłuż i wszerz, owszem jest trochę uschniętych świerków, ale stan puszczy jest dobry, szczególnie w siedliskach grądowych. Teraz jak zaczną wycinac świerki, rozjeżdzą drogi, las będzie wyglądał koszmarnie. Kilkadziesiąt lat zajmie zanim puszcza wróci do poprzedniego czyli dzisiejszego stanu. I teraz pytanie po co tam jeździć jak upodobni się ona do lasu gospodarczego. Takiego lasopodobnego syfu jest w Polsce kilka milionów hektarów.
A dzisiaj z rozpaczy wypije wznosząc toast "Na pohybel skurywy...."
Pomijając dobór słownictwa adekwatny do pseudonimu, chyba Kloszardowi umknęło, że Puszcza Białowieska poza granicami BPN i rezerwatów JEST lasem gospodarczym w rozumieniu prawa, a także w większości biorąc pod uwagę historię tych drzewostanów. Te drogi, co to mają być teraz rozjeżdżone, to ciekawe z jakich powodów kiedyś powstały? Czyżby li jedynie po to, by aktywiści ekologiczni mieli łatwy dostęp do tych "naturalnych" i "nietkniętych siekierą" lasów? :-)
"Nietknięty" to ty jesteś PRZYZWOITOŚCIĄ, drwalu!!! A od Kloszarda się odczep. Człowiek nie jest pępkiem świata, a nawet jeśli jakaś część Puszczy Białowieskiej była sadzona przed miejscową ludność, to nie znaczy, że owa ludność może całą Puszczę, do której z formalnego punktu widzenia może się dorwać, wyciąć w pień!!!!!!!!!!!!!!! Jak się pije denaturat zamiast wody mineralnej, to nic dziwnego, że ma się takie kłopoty z logicznym myśleniem :)
BYłem na początku maja w Puszczy. Zjedździłem ją wzdłuż i wszerz, owszem jest trochę uschniętych świerków, ale stan puszczy jest dobry, szczególnie w siedliskach grądowych. Teraz jak zaczną wycinac świerki, rozjeżdzą drogi, las będzie wyglądał koszmarnie. Kilkadziesiąt lat zajmie zanim puszcza wróci do poprzedniego czyli dzisiejszego stanu. I teraz pytanie po co tam jeździć jak upodobni się ona do lasu gospodarczego. Takiego lasopodobnego syfu jest w Polsce kilka milionów hektarów.
OdpowiedzUsuńA dzisiaj z rozpaczy wypije wznosząc toast "Na pohybel skurywy...."
Kloszard
Nie ma to jak merytoryczna dyskusja.
OdpowiedzUsuńPomijając dobór słownictwa adekwatny do pseudonimu, chyba Kloszardowi umknęło, że Puszcza Białowieska poza granicami BPN i rezerwatów JEST lasem gospodarczym w rozumieniu prawa, a także w większości biorąc pod uwagę historię tych drzewostanów. Te drogi, co to mają być teraz rozjeżdżone, to ciekawe z jakich powodów kiedyś powstały? Czyżby li jedynie po to, by aktywiści ekologiczni mieli łatwy dostęp do tych "naturalnych" i "nietkniętych siekierą" lasów? :-)
"Nietknięty" to ty jesteś PRZYZWOITOŚCIĄ, drwalu!!! A od Kloszarda się odczep. Człowiek nie jest pępkiem świata, a nawet jeśli jakaś część Puszczy Białowieskiej była sadzona przed miejscową ludność, to nie znaczy, że owa ludność może całą Puszczę, do której z formalnego punktu widzenia może się dorwać, wyciąć w pień!!!!!!!!!!!!!!! Jak się pije denaturat zamiast wody mineralnej, to nic dziwnego, że ma się takie kłopoty z logicznym myśleniem :)
Usuń