12 kwietnia 2016

Greenpeace w akcji


"Aktywiści z Greenpeace weszli na dach budynku Ministerstwa Środowiska i rozwiesili transparent z napisem  "cała puszcza parkiem narodowym". Protestują przeciwko decyzjom ministra Jana Szyszki, który zatwierdził zwiększenie wycinki drzew w nadleśnictwie Białowieża. Szyszko tłumaczył, że chodzi o ratowanie Puszczy Białowieskiej m.in. przed kornikiem drukarzem.
- O godz. 8.30 otrzymaliśmy zgłoszenie, że grupa osób wspięła się na budynek ministerstwa. Na miejscu jest między innymi policyjny negocjator. Zależy nam na tym, aby te osoby bezpiecznie ściągnąć na ziemię - mówi Edyta Wisowska z ochockiej komendy. - Po zakończonej akcji będziemy mogli mówić czy i w jaki sposób te osoby zostaną ukarane - dodaje."
Cała relacja wraz z filmikiem >>

16 komentarzy:

  1. To się normalnie w głowie nie mieści. Grupa osób z całym oprzyrządowaniem wspinaczkowym wspina się na budynek ministerstwa, tak po prostu. W jakim kraju my żyjemy? Transparent sobie wywiesili. Trzeba tu Łukaszenki albo Putina- oni mają spore doświadczenia z działaczami Greenpeace.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łukaszenka zrobił park narodowy na terenie całej białoruskiej części Puszczy. Akcja Greenpeace nie była tam potrzebna.

      Usuń
    2. Eureka!!! - Łukaszenka przestraszył się Greepeace

      Usuń
    3. Park narodowy w Polsce to nie to samo co Park Narodowy na Białorusi. Jakie są różnice to proszę sobie doczytać.

      Usuń
  2. Bardzo fajna akcja - sprzeciw obywatelski. Brawo!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie obrażaj Łukaszenki i Putina, na wasze durne polactwo to za mało... W jakim kraju ja żyję, gdzie ojczystą przyrodę traktuje się gorzej , aniżeli przydrożną prostytutkę ! Dziękuję za tę akcję Greenpeace. Dobra robota.

    OdpowiedzUsuń
  4. Obywatele upominają się o Puszczę. Brawo !

    OdpowiedzUsuń
  5. tkloszewski - w ramach sprzeciwu obywatelskiego występują także zamachowcy w Paryżu, Brukseli, a wcześniej na WTC. Oni sprzeciwiają się istnieniu chrześcijan, biznesu inaczej uprawianego niż oni uważają. Czy to też mamy zaakceptować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Porównywanie pokojowo protestujących ludzi usiłujących chronić ojczystą przyrodę i nasze narodowe dziedzictwo jest łajdactwem najwyższych lotów.

      Usuń
    2. Anonimie, chyba coś ci puknęło w saganku.

      Usuń
  6. nadal cenzura, ale jaja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alleluja i do przodu - w sprawie ochrony Puszczy Białowieskiej

      Usuń
  7. Warto byłoby dodać do tekstu informację, że wczorajsza akcja nie ograniczała się jedynie do protestu przeciwko decyzjom ministra, ale wskazywała konkretne rozwiązanie - proponując dialog na temat powrotu do projektu zespołu prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wczoraj wielokrotnie to podkreślano, podchwyciły to również i media. Moim zdaniem to ważne, gdyż pomijając ten "detal" cała akcja może zostać zupełnie inaczej odebrana.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy ktoś z Was przeczytał ze zrozumieniem cały dokument z uzasadnieniami? Mnie się to zdarzyło i o ile w sferze pomysłu nie jest to najgorszy dokument, to jednak niektórzy członkowie zespołu złożyli stanowisko odrębne i z tego co wiem wynikało to z wątpliwości natury merytorycznej, a także w związku z nieścisłościami (delikatnie mówiąc) w zakresie szacunków ekonomicznych skutków propozycji.

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda dla przyrody będzie nieodwracalne. Osoba "ministra" upokarza inteligentną część społeczeństwa.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wycierajcie d..y zmarłym prezydentem... ot znaleźli sobie argument...

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, pojawią się za jakiś czas – po akceptacji.