5 listopada 2014

Między Hajnówką a Białowieżą


Ukazał się nowy, listopadowy numer Dzikiego Życia, a w nim kolejny rozdział mojego Przewodnika osobistego po regionie Puszczy Białowieskiej. Ten rozdział zaczyna się takimi słowami: 
"Jest pierwszy weekend majowy 2013 roku. Wzdłuż szosy biegnącej z Hajnówki do Białowieży tysiące turystów ogląda powtykane na poboczu drogowskazy z hasłami „sabotaż”, „ja chcę żyć”, „pod sąd winowajców”, „tutaj był żywy las” i transparenty z napisami „Zdrowa Puszcza a nie zgniły park!”. Z rezerwatu przyrody przez ogromne głośniki dobiegają słowa piosenki „Nie oddamy wam Telewizji Trwam, Puszcza Białowieska należy się nam!” i zawołanie w lokalnej gwarze: „Won proklataja nawołocz z Puszczy Białowieskiej!” (Won z Puszczy Białowieskiej przeklęci, co się tu „nawlekli”!). Wzdłuż drogi zgromadzenie różnych osób, także w sutannach. Nie potrafiłem wytłumaczyć turystom, że to nie protest przeciw wycinaniu puszczy lecz ZA jej wycinaniem, bo od kilku lat droga stała się miejscem protestów lokalnych środowisk tartaczników i drzewiarzy, wspieranych przez niektórych leśników i polityków.


Jeżeli ktoś chce wybrać się rowerem do Białowieży z Hajnówki to ze względu na spory ruch samochodowy odradzam jazdę tą szosą asfaltową. Znacznie ciekawszą i spokojną trasą jest tzw. Hajnowski Tryb (nazywany też Budniacki Tryb). Tryb lub tryba to określenie, prawdopodobnie pochodzenia niemieckiego, drogi przez puszczę. Początkowo prowadzi nią czerwony szlak. Wkrótce dojeżdżamy do świętego miejsca Krynoczka / j.b. Крыначка. Jeszcze z czasów przedchrześcijańskich wywodzi się niespotykany gdzie indziej w Polsce kult świętych źródeł". 
- więcej można przeczytać i obejrzeć zdjęcia w Dzikim Życiu

9 komentarzy:

  1. Nie wiem dlaczego Pan chce tłumaczyc turystom, ze stwierdzenie "Won z Puszczy Białowieskiej przeklęci, co się tu „nawlekli”!" ma coś wspólnego z wycinką lub pozostawieniem drzew. Przecież wprost jest skierowane do osób, a ewentualnie dalej do ich przekonań. Sa w regionie również osoby "przyjezdne" nie parający się drewnem, puszczą i tym podobnym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chodzi o konkretny cytat zawołania, tylko o całą akcję z licznymi hasłami która - wbrew przesłaniu inicjatorów - przez licznych turystów była odczytywana jako protest przeciw wycinaniu puszczy. Proszę mi wierzyć, że pewien turysta z Chorzowa w żaden sposób nie mógł zrozumieć o co chodzi. A tym wspomnieniem posłużyłem się na początku rozdziału chcąc pokazać złożoność a czasami i absurdalność białowieskich kontekstów. Taki koloryt. Autor tego zawołania odnosił się jednak nie do samego faktu, że są "obcy" a wprost do faktu "niszczenia" puszczy przez przyjezdnych, którzy zabraniają ją wycinać. Sytuacja pokazuje odmienne rozumienie gospodarowania i ochrony puszczy.

      Usuń
  2. Dosyć typowe zagranie samorządowe przed wyborami. Znaleźć kozła ofiarnego i ujadać na niego. Park zawsze jest wygodnym chłopcem do bicia. Z lokalnego podwórka "Program wyborczy Bieszczadzkiego Stowarzyszenia Samorządowego 2014-2018" rozdział OCHRONA ŚRODOWISKA (sic!)
    7. Będziemy przeciwstawiać się ciągle powracającym pomysłom tworzenia Turnickiego Parku Narodowego grożącym likwidacją nadleśnictw, trwają prace nad planem zadań ochronnych obszaru Natura 2000 będziemy zatem aktywnie uczestniczyć na każdym etapie ich tworzenia by nie blokowały możliwości rozwoju.
    ...
    9. Wspieraliśmy i wspierać będziemy inicjatywy mieszkańców Wołosatego, Bereżek, Ustrzyk Górnych, Nasicznego, Tarnawy mieszkających na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego w sprawie możliwości wykupienia mieszkań i wreszcie bycia u siebie na swoim - nie wykluczając wystąpienia z wnioskiem do Rady Ministrów
    o wyłączenie z terenu BPN terenów zabudowanych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Autor tekstu napisał:
    "Znacznie ciekawszą i spokojną trasą jest tzw. Hajnowski Tryb (nazywany też Budniacki Tryb)".
    Panie Januszu, proszę wpierw sprawdzić jak jest z nazwami własnymi, a później to rozpowszechniać. Akurat T, Hajnowski nie jest T. Budniackim (nazwa zresztą rzadko używana). Tzw. Budniacki=Budnicki=Budnianka to jest zupełnie inny tryb, ale też związany z Budami. Dochodzi on od T. Zwierzynieckiego (na terenie N. Browsk zwanego w części Górzystym lub Drogą Górzystą) do T. Pacewskiego, przy którym jest opodal polana zwana Pacewska.
    Andrzej Antczak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie Andrzeju, dziękuję za pomoc w identyfikacji nazw. Otóż ja też się bardzo dziwiłem, że Tryb Hajnowski bywa nazywany Budnickim/Budniackim, a jednak bywa. Na wielu mapach jest to Linia Hajnowska, Droga Hajnowska, ale dla wielu mieszkańców Hajnówki jest to Droga/Tryb Budnicki. I nic na to nie poradzimy. Tak też ta droga bywa nazywana, choć oczywiście jest i ta inna droga nazywana tą nazwą i chyba słuszniej :) Co do "rozpowszechniania" nazwy jakoby przeze mnie to proszę sprawdzić co się pisze o tej drodze choćby tutaj: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.427901437282355.111053.121184631287372&type=3
      albo tutaj:
      http://www.encyklopedia.puszcza-bialowieska.eu/index.php?dzial=haslo&id=389
      a także tu:
      http://bialowieza-forest.com/celebrations-of-pentecost-at-krynoczka/?lang=en

      a także tu:
      https://maps.google.pl/maps/ms?gl=pl&ptab=2&ie=UTF8&oe=UTF8&msa=0&msid=209186743553493421481.0004bef79db6f41788562&dg=feature

      Proszę to sprawdzić i wtedy odnosić się do tego czy prawdą jest co napisałem, że ta droga bywa nazywana też trybem Budniackim :)

      Usuń
    2. Gdy ujrzałem artykuł, który jest ciekawy. Oczekiwałem, że za kilka dni dowiem się nie mniej ciekawych żeczy z owej konwersacji. Niestety wielkie rozczarowanie. Wzajemnie wytykanie błędów i przekomarzanie się. Nie liczą postu Krzyśka (BIESZCZADY) zawsze jakieś urozmaicenie. No cóż chyba muszę czekać na artykuł z Dzikiego.

      Usuń
    3. Panie Januszu, rozumiem, że czerpie Pan swoją wiedzę m.in. z internetu. Wiem również, że wielu ludzi przenosi nazwy i z czasem się one utrwalają. Warto jednak sięgać do źródeł. W spisie prof. Karpińskiego, uzupełnionego przez dr. Granicznego niestety nie można znaleźć odniesień wprost. Jednak jeśli wczytać się w te opracowania łatwiej jest zrozumieć, któremu miejscu pierwotnie byłą jakaś nazwa przypisywana.
      Otóż wg opracowania prof. Karpińskiego w oddz. 364 ulokowane było uroczysko o nazwie "Budzisko" i raczej z tym wiązałbym nazwę drogi/trybu.
      Wracając do nazwy - to o tyle mogę się zgodzić, że od strony Hajnówki droga hajnowska prowadzi w stronę Bud, a od Bud do Hajnówki (analogicznie Droga Narewkowska = Droga Białowieska.
      A tak na marginesie nie jest jednoznaczne pochodzenie nazwy "tryb" Linie oddziałowe i ostępowe wyznaczane były przez trójki miernicze. Trybowanie oznacza wyjmowanie kości (szkieletu) z ciała - do dzisiaj termin jest używany przez wielu masarzy i myśliwych (jakaś tam paralela do wyznaczania rusztu - szkieletu podziału przestrzennego przez administrację carską.
      Andrzej Antczak

      Usuń
    4. :) nie, panie Andrzeju, nie dlatego, że szukałem w internecie, tylko dlatego napisałem, że bywa też nazywana drogą budnicką ponieważ przez pół roku mieszkałem w Hajnówce, właśnie niedaleko wylotu tej linii i powszechnie słyszałem tę nazwę w odniesieniu do tej drogi. Stwierdzam więc fakt bez interpretacji skąd się to wzięło. Natomiast linki przytoczyłem na dowód, że taka nazwa funkcjonuje. Ale sprawa nie jest wagi państwowej :). Zapewniam, że bardzo chętnie sięgam do źródeł, w tym do Karpińskiego też! (choć takie bywają coraz częściej dostępne w internecie). A co do pochodzenia słowa "tryb" / "tryba" to tutaj się zgadzamy, że jej pochodzenie jest niepewne, dlatego napisałem "prawdopodobnie". Na niemieckie pochodzenie słowa zwrócił uwagę pewien naukowiec kiedy właśnie w internecie toczyła się dyskusja o pochodzeniu tej nazwy. I zrobił to dość przekonująco. Terminu masarskiego "trybowanie" nie znałem, dziękuję. Może tu też zachodzi związek? Może ktoś zna jeszcze jakąś interpretację pochodzenia tej nazwy dróg w Puszczy?

      Usuń
  4. I jeszcze jeden kamyczek z lokalnego podwórka na potwierdzenie powyższej tezy z konta Facebooka Czerwona Kartka Dla Mpn:
    4 listopada o 14:53
    Udostępniajcie na swoim profilu!
    Niech jak najwięcej osób przeczyta!
    12 listopada o godz 11 odbędą sie warsztaty w siedzibie parku, na temat planów (jak nam dopierdolić, żebyśmy sobie stąd poszli) ochrony przyrody. Planowana jest też, na ten dzień, pikieta przed siedzibą parku. Wszyscy rolnicy z gminy są proszeni o przybycie ciągnikami.
    https://www.facebook.com/wysmarujdrzwi.pisiakowi/posts/344336019078169

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, pojawią się za jakiś czas – po akceptacji.