19 października 2013

Ostatnie liście na drzewach

Dzisiaj dwa byki cały czas na polanie w Teremiskach, cztery inne na granicy BPN i polany białowieskiej... Te pierwsze już chyba przyzwyczaiły się do ludzi z aparatami i zupełnie nie reagują na kolejnych amatorów portretu żubra na polanie sprzed domu Adama :)... (może to kolejny argument, żeby nie podzielić jej na działki i nie zabudować?) Te "rezerwatowe" są zdecydowanie bardziej płochliwe ale i czasami same ustalają dystans kierując się w stronę obserwatora. Osobom czytającym blog a nie mającym wiele doświadczenia z żubrami warto przypomnieć, że to zwierzę biegnie z szybkością 60 km/godz, waży kilkaset kilogramów i w razie konfrontacji człowiek nie ma z nim szans, podobnie jak dziki ze słynnych fotografii Klausa Nigge, które zostały zmasakrowane przez żubry koło rezerwatu zwierząt. Nie warto więc ryzykować zbyt bliskiego podchodzenia do żubrów. Zdjęć jesiennych żubrów w internecie mnóstwo więc dzisiaj zamieszczam kilkanaście fotografii dokumentujących jesienną Puszczę. Spadły już najbardziej żółte liście z klonów, pokrywając złotymi odcieniami dno lasu, pozostało jeszcze trochę na "późnych" dębach i na grabach (które zresztą bywa, że zostają do wiosny). Rano szron, w ciągu dnia ostre dzisiejsze słońce...
    


















6 komentarzy:

  1. Mnie z Białowieży cieszy to, że chociaż już zimno, ciągle są turyści. Może nie tłumy, chociaż do BPNu to widziałem niezły tłum ciągnął. Chciałbym, żeby miejscowi włodarze zamiast narzekać na ekologów zaczęli promować Puszczę, żubry, które teraz można oglądać przy drogach i inne atrakcje przyrodnicze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. właśnie.. chociaż następny miesiąc będzie się dopiero nazywał listopad! W listopadzie liście już nie spadają :). Ktoś mi sugerował, że nazwa powinna brzmieć "liść opadł". Jesień fajnie nas uczy przemijania... i tego, kto tu rządzi naprawdę :)

      Usuń
  3. Zastanawiam się, czy następuje już totalne udomowienie żubrów, że nawet jak tak jak ja przyjeżdża się na dwa dni do Białowieży to pierwsze co widzę przy drodze to żubry! A może teraz jest taka pora na żubry? Jeżeli tak to włodarze powinni reklamować Białowieżę w październiku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno to taka pora że "lgną" do ludzi :)
      To prawda , mam nie zwykłe zatrzęsienie żubrów tej jesieni tak samo jak grzybów z resztą też. :)

      Usuń
  4. Rosjanie zapowiadają nam zimę stulecia. Może żubry uwierzyły i idą dojadać u ludzi żeby nabrać masy przed zimą?

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, pojawią się za jakiś czas – po akceptacji.