20 lutego 2015

Co jest i czego już nie ma...

Dzisiaj kolejne zdjęcia z puszczy, w której czuje się coraz bardziej przedwiośnie i idąc po zmrożonej rano ziemi trzeba być przygotowanym, że powrót po południu może być trudny, bo w miejscu lodu jest już głębokie błoto

Już niedługo takie podmokłe fragmenty puszczy nie będą łatwo dostępne




W puszczy można też natrafić na ślady po tym, co jeszcze niedawno było, po wielkich dębach o ponad sześciometrowych obwodach pni, które pamiętały królów,  przeżyły okupantów, przeżyły Centurę a zostały wycięte już w niepodległej Polsce. Tutaj pozostał tylko pień i część wierzchołka jednego z nich:
A tutaj kolejny - tym razem tylko pień, ale olbrzym!!! 






1 komentarz:

  1. Warto by było zmierzyć ten pień przy ziemi i porównać z rosnącymi do dzisiaj, bo wygląda na naprawdę wyjątkowy

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, pojawią się za jakiś czas – po akceptacji.