6 lutego 2015

Wycięli pomnikowy dąb!

Umieszczamy tutaj reprodukcje z książek sprzed stu laty z nadzieją, że puszcza jest bezpieczna a tutaj kolega telefonuje, żeby zobaczyć jakie zdjęcia Krzysztof Parzych umieścił na FB.. Ogromny dąb w dwóch częściach, dopiero co wycięty, leży w oddziale 179 lub 180...  A tutaj link


Wkrótce wyjaśnia się, że to jeden z trzech ukradzionych niedawno, o których pisał już Jakub Medek w GW To ten, którego złodzieje nie zdążyli wywieźć.. Tak w puszczy też się dzieje...



3 komentarze:

  1. Szkoda pięknych drzew,rosły 300 lat, a padły w parę godzin - skurwysy.... Niedawno jacyś degeneraci podpalili dąb Chrobry - ręce opadają,

    Kloszard

    OdpowiedzUsuń
  2. Złodzieje? Ani Pan ani ja nie mamy odpowiedniej wiedzy, sprzętu itp. jak zabrać się do takiej kradzieży. Wiadomo kto to potrafi zorganizować.

    OdpowiedzUsuń
  3. wydaje się że w takiej sytuacji, przy dostępnych środkach technicznych, nie byłoby trudno zorganizować dyskretnie pułapkę by złapać złodzieja...

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, pojawią się za jakiś czas – po akceptacji.