Strony

27 marca 2015

Zwiedzamy białoruską część Puszczy Białowieskiej?


Najbardziej odwiedzane miejsce w białoruskiej puszczy - siedziba Dziada Mroza

Ponieważ ostatnie decyzje podjęte w Białorusi dają nadzieję, że w tym roku będzie można bez wiz odwiedzać białoruską część puszczy, podzielę się zdjęciami (w konwencji cz/b bo tak będą wyglądały w "Przewodniku") i fragmentami rozdziału opisującego właśnie moje doświadczenia z ubiegłego roku i lat poprzednich z białoruskiej części puszczy. Park narodowy na całym białoruskim obszarze Puszczy Białowieskiej utworzono w 1991 roku. Wcześniej było to tzw. gospodarstwo ochronno-łowieckie. Jest to znacznie większy obszar od polskiej części puszczy! Bywałem tam tylko gościem, nie wszędzie dotarłem i dzielę się tutaj osobistymi refleksjami nie odnosząc się do zasad funkcjonowania tego parku. Nie wiemy zresztą czy będzie trzeba wykupywać bilety na granicy, czy w BPN, na jakich warunkach i w jakiej cenie?

24 marca 2015

Czego prezydent Komorowski nie zobaczył

Pień ogryziony przez jelenie, w Rezerwacie BPN
Tytuł tego posta odnosi się do wczorajszej, żałosnej moim zdaniem, wizyty prezydenta Komorowskiego w miejscu jedynego przyrodniczego Dziedzictwa Ludzkości w Polsce, najstarszego polskiego parku narodowego i symbolu działań ochroniarskich państwa polskiego do jakiego urosła restytucja żubra. Białowieski Park Narodowy to taki polski Yellowstone, ale... Jakże inaczej traktują ideę ochrony wilderness amerykańscy prezydenci można zobaczyć pod tym linkiem . Naszemu starczyła przejażdżka wagonem restauracyjnym i spotkanie z leśnikami w hotelu Best Western, z sugestią odesłania kornika do rezerwatu :)... Rozumiem, że można mieć w nosie przyrodę i się na niej kompletnie nie znać, ale żeby nie sfotografować się przy żubrze czy pod bramą do BPN i wybrać wagon kolejowy w Białowieży to już jakieś kalectwo propagandowe. Ale to już problem prezydenta i jego sztabu. Anonima, którego komentarza dot. artykułu Jakuba Medka nie zamieściłem. odsyłam do portalu GW, tam pod każdym artykułem można pisać komentarze, pod tym też. A dzisiaj nadal piękna pogoda i dzielę się zdjęciami z suchej, ale jakże pięknej puszczy, w której człowiek nic nie robi (z wyjątkiem jednego zdjęcia):


23 marca 2015

O niechybnym nastaniu wiosny! (i kampanii najważniejszej osoby w Państwie...)

Wiosna nastała nie tylko kalendarzowa ale także w krajobrazie puszczy! Jak nas poinformowano dzisiaj w pasie drogowym przy Hajnówce w stronę Białowieży można już oglądać powtykane przez nieocenioną Santę dekoracje informujące o tym, że leśnicy prowadzą sabotaż w Puszczy Białowieskiej. Dostaliśmy taki oto mail: "zaatakowały mnie tablice Santy, już się zastanawiałam, gdzie należy zadzwonić, jak spotkałam pana w aucie służb drogowych, który dokumentował te tablice. Mówił, że ich karzą i znów ich ukarzą (rany, co to za czasownik!). Myślałam, że ta Santa tak bezkarnie stawia i zdejmuje".
A tymczasem chodzi o najważniejszą osobę w Państwie! Dzisiaj przyjeżdża! O 13 spotyka się się w Muzeum Białoruskiem z kolejarzami, o 15 w Żubrówce z leśnikami. Wcześniej, koło 14 - 14.30 ma przejechać pociągiem od restauracji Carskiej na Pałacową. Święto lasu! - tak, to nasz niepolujący Prezydent i jego puszczańska kampania!
PS: A tutaj można przeczytać obszerną relację Jakuba Medka z pobytu Komorowskiego w regionie Puszczy i obejrzeć liczne fotografie z przejazdu wagonem restauracyjnym restauracji Carskiej i zdjęcie dwuosobowej pikiety Santy :)

17 marca 2015

Wielkanocne czytanie Puszczy



W ubiegłym roku ukazało się 8 programów TVP „Czytanie Puszczy”, przy realizacji których autor tego bloga trochę pomagał a zdjęcia z realizacji ukazywały się w postach. Na pasku po lewej można odwiedzić miejsce portalu TVP, gdzie wszystkie dotychczas zrealizowane odcinki są dostępne. Miło mi poinformować, że telewizja zleciła autorce programu Beacie Hyży-Czołpińskiej zrealizowanie kolejnego, dziewiątego odcinka – z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocy. Tym razem bohaterką jest kobieta, Magda Polkowska – antropolożka, która poznawała kultury Indian Lakota i ludów Syberii, związana z dominikanką, siostrą Miriam Therese MacGillis, dyrektorką znanego duchowego ośrodka ekologicznego Genesis Farm. Magda przyjechała do Polski z Ameryki jako opowiadaczka baśni ludów ziemi. Jest jedną z tych wyjątkowych osób, których drogi prowadzą do Puszczy Białowieskiej. W realizowanym właśnie programie Magda pokazuje Puszczę swojej małej córeczce Nimie...

15 marca 2015

A w Teremiskach dzień jak co dzień...

Dzisiaj kilka zdjęć od Adama Wajraka (nie każdy czytelnik bloga jest na FB), który dzisiaj rano przed domem spotkał leżącego wilka, w pobliżu psa sąsiadów.. Dzika przyroda przejmuje nasze wsie w swoje posiadanie! żubry oswajają zwierzęta domowe i uczą kierowców wolnej jazdy, żurawie pracują nad jajem wielkanocnym a wilki urządzają sobie polowanie na jelenie po ulicach naszych wsi! :)





11 marca 2015

Do białoruskiej puszczy bez wizy?

Celem większości wycieczek jest siedziba Dziadka Mroza

Być może już za trzy miesiące będzie można w Białowieży przekroczyć bez wizy granicę białoruską i spędzić do 3 dni w białoruskim parku narodowym. Po podpisaniu 9 marca odpowiedniego dekretu przez prezydenta rada ministrów Białorusi musi w ciągu trzech miesięcy opracować i zatwierdzić odpowiedni dokument, na podstawie którego będzie można odwiedzać Park Narodowy Biełowieżskaja Puszcza. Tutaj link do wiadomości na portalu tut.by
Oznacza to prawdopodobnie inne niż dotychczas zasady zwiedzania puszczy po stronie białoruskiej. Dotychczas, przekraczając granicę w Białowieży można było poruszać się po szlakach bez konieczności wykupywania biletów itp.  Nie wiemy jaka cena będzie związana z dokumentem upoważniającym do wejścia/wjazdu rowerem na teren parku i czy trzeba będzie dodatkowo wykupić bilet, jak przy wejściu w Kamjaniukach.

Po puszczy możne wygodnie jeździć wyasfaltowanymi drogami


8 marca 2015

To nie "sztuczka" fotograficzna...

W komentarzach do postu z dnia 27 lutego "eko" zasugerował "L.M." że tak blisko siebie rosnące drzewa mogą być efektem sztuczki "umiejętnego fotografowania, gdzie odległe od siebie obiekty wydają się być bliskie siebie". Obiecałem, że w wolnej chwili pokażę, że jednak w Puszczy, tam gdzie nie prowadzono gospodarki, tak się zdarza! Co prawda wciąż nie mam czasu poszperać w setkach zdjęć i przygotować prezentację bliźniaczych okazów różnych gatunków, ale dzisiaj podczas krótkiej wycieczki do Rezerwatu sfotografowałem dwa takie przypadki. Faktycznie, jest to ewenement, że możemy tutaj często oglądać ogromne drzewa rosnące "pień w pień". Poniżej kilka fot dzisiejszej puszczy:
Tak to wygląda na zdjęciu z pewnej odległości. A tak, bliżej, z lewej strony do poprzedniej fotografii:

4 marca 2015

Na trasie turystycznej

Znajomy z Katowic napisał do mnie, że pokazuję na blogu zdjęcia z różnych miejsc, których on nie zobaczy jak przyjedzie do Białowieży na dwa dni i zanim przyjedzie już się martwi, czy idąc z przewodnikiem do Rezerwatu nie rozczaruje się. Dlatego dzisiaj pokazuję kilka zdjęć z trasy turystycznej, która oferuje naprawdę wspaniałe widoki puszczy! Nawet w taki dzień jak dzisiaj, kiedy było ponuro a z nieba padał mokry śnieg.

3 marca 2015

Żebra żubra jednak trochę później



Pisaliśmy tutaj niedawno o szczęśliwie zakończonych rozmowach na temat remontu ścieżki Żebra żubra. Okazało się jednak, że PTOP odstąpiło od realizacji i kolejny raz odsuwa się termin wykonania ścieżki. Mamy jednak i dobrą wiadomość: Nadleśnictwo Białowieża zdecydowało, że ścieżka będzie realizowana, najszybciej jak tylko pozwolą na to formalności. Nadleśnictwo odstąpiło też od idei budowy dwóch wiat, co wydaje się słuszną decyzją, bo trasa jest krótka i wiaty byłyby tylko miejscami gromadzącymi śmieci. Termin ukończenia remontu tej pięknej ścieżki się nieco przesunął ale mamy nadzieję, że jeszcze w tym roku turyści będą mogli spacerować odremontowaną i piękniejszą niż dotychczas, bo bez szpecących krajobraz tablic i po solidnych, niewielkich pomostach, ścieżką.
Oba zdjęcia pochodzą sprzed paru dni ale pokazują krajobraz ścieżki w jej najatrakcyjniejszej części