Strony

22 kwietnia 2012

Puszcza czosnkowa

Już ciepło, a jeszcze bez uciążliwych komarów.. Już są ornitolodzy, a jeszcze nie ma tłumów turystów.. czyli piękny aspekt Puszczy Białowieskiej z zielonymi dywanami czosnku niedźwiedziego i wodnymi zastoinami, z akompaniamentem ptaków...




A ciekawskich informuję, że ta osoba oparta o wielką lipę to reżyserka filmu o ostatnich śladach bartnictwa w Puszczy Białowieskiej Beata Hyży Czołpińska - film będzie emitowany w maju, za kilka tygodni... .. 


7 komentarzy:

  1. Czy ta pani reżyser będzie także rozmawiać z p. Filipiukiem? Może mu uświadomi, że to dzięki BPN uchowały się jeszcze gdzieniegdzie stare barcie, których na terenach zarządzanych przez LP już nie uświadczy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie, materiał filmowy jest już nagrany, teraz czeka na montaż. Realizacja reportażu nie dotyczy przekonywania kogokolwiek do jakichś spraw. Tematem jest pokazanie ostatnich śladów bartnictwa w BPN, a pretekstem do tego jest wydanie przez TOK 36-stronicowej publikacji "Śladami bartników w Białowieskim Parku Narodowym". Pan Filipczuk nie jest bohaterem tego materiału.

    OdpowiedzUsuń
  3. Poproszę o dokładną datę i godzinę emisji tego filmu:)
    Będę bardzo wdzięczna, jako że mój mąż zajmuje się pszczelarstwem:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzień Dobry! Panie Januszu, gdzie można "zdobyć" tą publikację o śladach bartników w Białowieskim Parku Narodowym?

    Andrzej Antczak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie Andrzeju, pierwszy "rzut" zostawiłem w hotelu Żubrówka, na weekend majowy postaram się dowieźć do Białowieży, na razie publikacja jest w Hajnówce w Centrum Informacji Turystycznej i Domu Książki. Pozdrawiam.

      Usuń
  5. cyt:"Dzień Dobry! Panie Januszu, gdzie można "zdobyć" tą publikację o śladach bartników w Białowieskim Parku Narodowym?"
    Wujek Google w 0,34 sekundy powiedzial mi, ze np. tutaj:
    http://www.tok.puszcza-bialowieska.eu/br.htm
    i to jedynie za dyche...
    Pzdr.
    Bruno

    PS: Nikogo nie reklamuje, ani nie naganiam klientow, bo nikogo z autorow nie znam i nie mam w tym zadnego interesu...

    OdpowiedzUsuń
  6. Bruno, dziękuję.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, pojawią się za jakiś czas – po akceptacji.