Poniżej kilka kadrów z kilkumiesięcznej pracy grupy badawczej.
Wypatrywanie badanych gatunków ptaków i nasłuchiwanie ich odgłosów.
Znakowanie drzew, na których gniazdują badane gatunki ptaków.
Badanie dziupli przez profesora...
A może chciałabyś spróbować?
Czemu nie?
Zasłużony odpoczynek..
I dalej w drogę!
Oprócz ptaków, naukowcy obserwują też drzewa i tempo wzrostu
ich liści. W tym roku pojawiły się one już bardzo wczesną wiosną, potem- ze
względu na zimny kwiecień- proces wzrostu jakby wyhamował, by eksplodować nagle w
połowie maja przy temperaturze około 25 stopni. Do tego „wybuchu” liści ptaki dopasowują
swoje lęgi. Bo jak są liście, to są i gąsienniczki, czyli jedzenie dla piskląt.
Wszystko jest więc ze sobą powiązane.
Dane, zbierane wiosną w Rezerwacie Ścisłym BPN, będą zimą
dokładnie opracowywane przez naukowców, żeby uzyskać z nich rzeczywiste wyniki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są moderowane, pojawią się za jakiś czas – po akceptacji.