W Puszczy Białowieskiej skończył się właśnie bardzo
nietypowy i eksperymentalny obóz- tylko dla dziewczynek. Zorganizowała go
nieformalna grupa o nazwie Kolektyw wPuszczony- młode, aktywne i kreatywne kobiety,
którym bliska jest Puszcza Białowieska i idee działania na rzecz innych kobiet.
Obóz nie powielał schematów „od-do”. Kilkanaście małych i dużych „pań” stworzyło
wspólnotę, opartą na tym, że „wszystkie jesteśmy równe, nasze potrzeby są tak
samo ważne i głos każdej z nas jest tak samo słyszalny”. Dlatego też to cała
grupa decydowała o tym, kiedy np. uczyć się w Puszczy jej zapachów i dźwięków,
a kiedy rąbać drewno czy gotować obiad.
Były też inne formy aktywności: warsztaty
asertywności WenDo, zajęcia z samoobrony, śpiewu, rysunku, pisania reportaży
czy robienia zdjęć. Ważne było nie realizowanie jakiegoś z góry założonego
planu, tylko uczenie się od siebie i współodpowiedzialność za otaczającą przestrzeń.
Zdjęcia: Małgosia Klemens
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są moderowane, pojawią się za jakiś czas – po akceptacji.