Strony

19 września 2010

Komu zależy na przyrodzie?

Dzisiej była pierwsza niedziela zbierania publicznie podpisów pod inicjatywą
obywatelską zmieniającą prawo weta samorządów na prawo konsultacji. W
kilkunastu miastach tysiące ludzi poparło tę inicjatywę. Kuriozalnym
zdarzeniem była interwencja kogoś w Białowieży, kto domagał się zaprzestania
zbierania podpisów koło siedziby Parku Narodowego w Parku Pałacowym. Tej
osobie przypominamy, że komuna skonczyła się już 20 lat temu. Polecamy
komentarz tutaj:
http://wyborcza.pl/1,75968,8395800,Pokazmy__ze_zalezy_nam_na_przyrodzie.html
Obiecujemy, że nadal będziemy zbierali podpisy, także pod siedzibą BPN w
Parku Pałacowym i w innych publicznych przestrzeniach naszego kraju.
Dziekujemy wielu osobom, które zaangażowały sie w tę inicjatywę. Zrobimy z
Polski kraj obywatelski i obronimy naszą przyrodę!

11 komentarzy:

  1. Proponuję tą inicjatywą zainteresować TV, odnoszę wrażenie że mało osób wie, w końcu nie wszyscy czytają wyborczą. O ustawie repatriacyjnej trąbili kilka dni, więc i o tej ustawie mogliby choć trochę.

    OdpowiedzUsuń
  2. TV chyba przyroda obchodzi tyle co zeszłoroczny śnieg. Żyjemy w kraju, gdzie obowiązuje mentalność postbolszewicka zmieszana z ideologią rynku i żadna tam nauka, żadna kultura, żadna ochrona środowiska. A tutaj zapis z TOK FM:
    http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,8396858,Wszyscy_kochaja_Puszcze_Bialowieska__wiec_o_co_chodzi__.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Tutaj omówienie audycji w TOKFM:
    http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,8396858,Wszyscy_kochaja_Puszcze_Bialowieska__wiec_o_co_chodzi__.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekaw kto to taki mógł zabronić zbierania podpisów, swoją drogą dziwne . Czyżby można zbierać podpisy tylko w wyznaczonych miejscach .

    OdpowiedzUsuń
  5. Żeby była jasność, to zabronienie zbierania podpisów pod inicjatywą ustawodawczą, a nawet utrudnianie zbierania takich podpisów jest wg polskiego prawa przestępstwem, za które grozi od 3 miesięcy do 3 lat więzienia, podobnie jak przy głosowaniu na prezydenta, parlamentarzystów czy radnych. Nie jest to błacha sprawa, bo właśnie na tym polega demokratyczne państwo, że obywatele mogą podjąć własną inicjatywę ustawodawczą i mają prawo bez zakłóceń zbierać pod nią podpisy. Nawet jerśli by stanęli pod urzędem gminy nikt bezkarnie nie ma prawa ich stamtąd przegonić. Niektórym w Białowieży marzą się widać inne porządki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Władza nie lubi sprzeciwu, podejrzewam że w Hajnówce mogło by być to samo a nawet jeszcze gorzej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Władza bierze pieniądze za to, żeby stać na straży prawa. Może sobie lubić lub nie lubić a ma dbać, żeby zbierający podpisy pod projektem każdej inicjatywy ustawodawczej nie byli przeganiani, a jak ktoś popełni przestępstwo przeszkadzając w tym, to ma za to odpowiedzieć. Takie jest w Polsce prawo a Hajnówka póki co leży w Polsce, tak samo jak Białowieża. Pracownia informuje, że jej wolontariusze nadal będą oczywiście zbierali podpisy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzisiaj, o godzinie 22:30 w Polskim Radio Białystok będzie powtórzony, nadany przed południem, reportaż Radosława Dąbrowskiego "Obława" o problemach z utworzeniem strefy ochronnej zwierząt łownych w sąsiedztwie Białowieskiego Parku Narodowego i o akcji Pracowni na rzecz Wszystkich Istot, jaka ma obecnie miejsce w Puszczy Białowieskiej.

    OdpowiedzUsuń
  9. Szanowny Pan - Janusz Korbel
    Osobą o której Pan wspomina w swoim komentarzu z dnia 19.09.2010. godzina 20.03. Jestem Ja tzn. Wiesław Żejmo.
    Kłamie Pan pisząc że : ,, domagał się zaprzestania zbierania podpisów koło siedziby Parku Narodowego w Parku Pałacowym. ''
    Domagałem się - będę to czynił nadal - zaprzestania oszukiwania turystów a nie zaprzestania zbierania podpisów. W celu uzyskania podpisu , Panowie(dwóch)przekonywali turystów ze chodzi o petycję o ,, poszerzenie rezerwatu i zaprzestaniu wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej''.W rzeczywistości chodziło o podpisy pod petycją cytuję Pana:,, Zmieniającą prawo veta Samorządów na prawo konsultacji''.
    Proszę Pana postępuje Pan , wraz z młodzieżą w myśl starej priorytetowej komunistycznej zasady ,, cel uświęca środki '' - proszę więc nie przypominać mi że Komuna się skończyła .
    Natomiast o sobie która przypomina mi o ,,widełkach''3 miesiące - 3 lata proponuję zapoznanie się z paragrafem kk.dotyczącym ,, oszustwa w celu uzyskania korzyści ... itd.''
    - Może wybierzemy tego samego dostawcę pomarańczy.
    Z Poważaniem.
    Wiesław Żejmo

    OdpowiedzUsuń
  10. Szanowny Panie Wiesławie Żejmo :) coś Pan strasznie pokręcił! Być może zwracał Pan komuś uwagę, że informuje nieprecyzyjnie, natomiast opisana na blogu sytuacja miała miejsce z udziałem KOGO INNEGO i jest napisana na podstawie doniesienia złożonego w prokuraturze w Hajnówce, ponadto popartego zdaniem świadków, więc nie ma tam żadnego klamstwa drogi Panie. A co do oszukiwania turystów, to czy aby nie o to chodzi z tą inicjatywą ustawodawczą, by wreszcie móc powiekszyć park narodowy i zaprzestać obecnie prowadzonej gospodarki? Oczywiście, może Pan pisać dowolnie, co mówili zbierający podpisy, ja tego nie słyszałem, ale sami byli pełnoletni i zbierali podpisy wśród osób pełnoletnich, umiejących czytać a na KAŻDYM formularzu jest napisane wyraźnie o co chodzi, że podpis składa się w celu poparcia zmiany ustawy "w zakresie dotyczącym tworzenia i zmiany granic parków narodowych oraz sposobu odwoływania ich dyrektorów". Jest też wyjasnienie Komitetu Obywatelskiego (którego jestem członkiem). Jasne? Jeśli Panu nie podobał się nieprecyzyjny sposób informowania, to oczywiście mógł Pan im na to zwracać uwagę i nic w tym złego, natomiast informacja na blogu dotyczy czego innego, nie jest żadnym kłamstwem lecz dokładnym opisem wydarzenia i przypomnieniem konsekwencji prawnych. Niepotrzebnie wziął Pan to do siebie. Odpisuję z opóźnieniem, bo nie było mnie w kraju. Pozdrawiam i proszę nie brać wszystkiego do siebie :). JK.

    OdpowiedzUsuń
  11. A swoją drogą to ciekawe, że człowiek który zarabia na życie jako przewodnik po parku jest przeciwnikiem jego poszerzenia. Jak to nazwać? Hipokryzją chyba...

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, pojawią się za jakiś czas – po akceptacji.