Strony

15 stycznia 2009

MInister powiedział

Minister Nowicki chce w tym roku powiększyć znacznie Białowieski Park Narodowy. Jest to jeden z pięciu priorytetów w dziedzinie polityki środowiskowej rządu. Podczas konferencji prasowej dnia 15 stycznia 09 minister powiedział:
„W związku z symboliczną rocznicą 600-lecia ochrony przyrody w Puszczy Białowieskiej – powiększenie Parku Narodowego na obszar (część 20 tyś. ha) Puszczy Białowieskiej, ma to nastąpić:
- w tym roku koniecznie !
- chcielibyśmy zdążyć do połowy roku !
W tej chwili trwają prace nad znalezieniem konsensusu pomiędzy lasami i samorządami a MŚ i NGO-sami, gdyż konflikt pomiędzy tymi grupami jest znany już od lat 90-tych … „
Minister zapowiedział, iż będzie zorganizowana konferencja prasowa poświęcona tylko i wyłącznie Puszczy Białowieskiej.

11 stycznia 2009

Zwierzęta puszczańskie wybierają wolność

Od niedawna zwierzęta puszczańskie gromadzą się w rejonie Nadleśnictwa Białowieża i części Nadleśnictwa Browsk, bo instynkt im mówi, że te tereny zostaną w tym roku przyłączone do Białowieskiego Parku Narodowego. Podobno doniósł im o tym pewien nadleśniczy, który o likwidacji Nadleśnictwa Białowieża usłyszał na odprawie. Plotki bywają interesujące. Tym bardziej, że efekty prac różnych gremiów powoływanych dla Puszczy kończyły się zawsze fiaskiem. Zwierzęta usłyszały potwierdzenie podsłuchując rozmowę na linii z resortem środowiska. Chcemy przestrzec zwierzęta, że póki co w istniejących jeszcze nadleśnictwach grasują myśliwi. Darz Bór.
Trochę więcej >>

4 stycznia 2009

Ochrona przyrody niebezpieczna dla turystów

Rada Gminy Białowieża obawia się o bezpieczeństwo mieszkańców i turystów, gdyż jej zdaniem wejście do lasu staje się niebezpieczne z powodu ochrony przyrody.
Pod koniec 2008 roku Rada Gminy Białowieża opublikowała swoje stanowisko w sprawach ochrony przyrody na terenie gminy. Rada występując jako „rzeczywisty gospodarz” Puszczy Białowieskiej stanowczo pyta o sens i potrzebę ochrony ścisłej lasu poza parkiem narodowym. Przestrzega również, że ten biedny region, który wbrew własnej woli zrezygnował z uciążliwych dla środowiska inwestycji, licząc za to na inne dochody, na skutek ochrony przyrody będzie jeszcze bardziej ubożał. Zdaniem rady gminy największym zagrożeniem dla turystów są naturalnie zamierające drzewa. Innymi słowy, należy Puszczę "wysprzątać" rekami leśników (oni najlepiej się na tym znają), wtedy będzie "ładna", "bezpieczna" niczym dom po świątecznych porządkach. Grunt to estetyka - bez niej żaden turysta do puszczy nie przyjedzie :)