tag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post7761690033838877408..comments2024-03-19T17:56:54.706+01:00Comments on Puszcza Białowieska: Żubry w Puszczy Białowieskiej i na jej przedpolach policzoneLesza dla Puszczyhttp://www.blogger.com/profile/09959481391673910346noreply@blogger.comBlogger40125tag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-32824579510528780552013-04-11T16:07:48.977+02:002013-04-11T16:07:48.977+02:00mam pytanie do godziny odp. żubry rozmnażaniemam pytanie do godziny odp. żubry rozmnażanieAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-58313530670460022672013-03-29T16:32:57.386+01:002013-03-29T16:32:57.386+01:00zapraszam na mojego bloga, gdzie poleciłam ten, kt...zapraszam na mojego bloga, gdzie poleciłam ten, który czytacie i napisałam o Puszczy http://rodzinawsamochodzie.blogspot.com/Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12054412118290304862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-16668182105152366062013-03-12T15:00:42.182+01:002013-03-12T15:00:42.182+01:00Widać, że nie masz pojęcia o ekologii-biologii. Gd...Widać, że nie masz pojęcia o ekologii-biologii. Gdy będzie ich więcej niż to może wytrzymać Puszcza, to będzie niedobrze, bo "zjedzą las". Na tym właśnie polega destrukcyjna rola człowieka na naszej Planecie. Przekroczył, albo za chwilę przekroczy jej wydolność utrzymania człowieka z jego niszczącą cywilizacją techniczną. Poza tym to taka atrakcja, którą mało kto widział poza Rezerwatem Pokazowym. Żeby zobaczyć takiego żubra, trzeba, albo mieć szczęście, albo siedzieć długo w krzakach. Ja widziałem. Największą atrakcją Puszczy jest sama puszcza, las ze swoimi drzewami. Nie znaczy to, że jestem za strzelaniem do żubrów. Niech ich liczbę regulują drapieżniki jak zawsze to robiły, zanim nie wtrącił się do tego człowiek...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-16296096873582066242013-03-10T22:01:17.824+01:002013-03-10T22:01:17.824+01:00Anonim ma chyba jakiś uraz do wszystkiego, co pols...Anonim ma chyba jakiś uraz do wszystkiego, co polskie lub Polski dotyczy. W odniesieniu do ocalenia od całkowitego wyginięcia żubra jako gatunku to jest dość niezwykły pogląd. Zarówno Niemcy, jak i Rosjanie doceniają wielką zasługę Polski w restytucji żubra, a tu mamy przykład Polaka (tak przypuszczam, choć pewności nie mam), który tę rolę kwestionuje. Przyznam, że po raz pierwszy spotykam się z takim podejściem, a współpracuję z hodowcami żubrów z całego świata już od ponad 20 lat. Wielu z nich jest członkami Stowarzyszenia Miłośników Żubrów i European Bison Conservation Centre. Organizacje te mają swoją siedzibę w Warszawie, a przewodniczy im pani prof. Wanda Olech-Piasecka z SGGW. SMŻ co roku organizuje międzynarodowe konferencje poświęcone żubrowi. Uczestnikami tych konferencji są naukowcy, hodowcy, a także inne osoby zainteresowane tym gatunkiem. Niemcy i Rosjanie (obok Hiszpanów, Szwedów, Białorusinów, Litwinów i innych nacji) regularnie pojawiają się na nich, ale nigdy nie padły z ich strony słowa kwestionujące prymat Polski w restytucji żubra. <br />Panie Januszu, Panie Adamie, w Księdze Rodowodowej Żubrów 2003 zamieściliśmy przedruk Komunikatu o założeniu Międzynarodowego Towarzystwa Ochrony Żubra oraz Statutu tej organizacji. W posiadaniu Redakcji KRŻ są archiwalne materiały, przekazane przez siostrę Erny Mohr (pisałam już o tym wcześniej), a wśród nich także korespondencja Erny Mohr z hodowcami żubrów. Ona sama zrobiła bardzo dużo dla ocalenia żubrów i zachowania czystości tego gatunku. Nie miała przy tym żadnych uprzedzeń lub też preferencji nacjonalistycznych. Liczyła się dla niej uczciwość, a nie narodowość. Niewątpliwie Erna Mohr zasługuje na to, aby więcej o niej mówić i pisać.<br /><br />Małgorzata BołbotAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-52786985031634547602013-03-10T20:08:33.632+01:002013-03-10T20:08:33.632+01:00Oj, coś się anonim czepia żeby tylko nie wspominać...Oj, coś się anonim czepia żeby tylko nie wspominać o Polsce. Co go ta Polska tak boli? :)A kompletnie nie rozumiem o co chodzi z tym narodem izraelskim? ("narodem wybranym")? Tak na marginesie, państwa narodowe to dopiero XIX wiek, polscy królowie (jak i władcy innych państw) nie musieli przecież być (i nie zawsze byli) etnicznie Polakami - od Jagiellonów począwszy :) Co do nazwy Hajnówki to zdaje się, że jej etymologia nie jest jasna, są podania o strażniku Haynym lub Hejnie, ale i wersja pochodzenia od słowa ruskiego haj albo od hajn (bagnisk) a nawet etymologia pruska (jak i niektóre inne słowa w regionie dokąd sięgały wpływy jaćwieskie, np. tryba) Nazwa Hajnówka na niewiele wskazuje poza dawną nazwą uroczyska Hajnowszczyzna. Janusz Korbelnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-48631891581124066612013-03-10T19:24:59.323+01:002013-03-10T19:24:59.323+01:00Pani Malgorzata Bolbot
"Proszę także sięgnąć...Pani Malgorzata Bolbot<br /><br />"Proszę także sięgnąć do czasów dawniejszych, sprzed zaborów. Któż inny, jeśli nie polscy królowie, chronił Puszczę, a wraz z nią i żyjące tu żubry?..."<br /><br />No jak to kto inny ? Jak sama nazwa Hajnowki wskazuje -<br />tez Niemcy. August II Mocny i August III Sas na przyklad to byli tacy malo aryjscy Polacy.<br />Przynajmniej ci dwaj ostatni o co jak o co,<br />ale o dobra narodowe czyli krolewskie wlacznie z zubrami<br />dbali lepiej niz przedstawiciele narodu wybranego,<br />na tym stanowisku.<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-88507052349401012232013-03-10T14:33:12.027+01:002013-03-10T14:33:12.027+01:00Dodam jeszcze, że ci ludzie różnych nacji dążyli d...Dodam jeszcze, że ci ludzie różnych nacji dążyli do ochrony przyrody dla niej samej a nie dla siebie i dla budowania sobie pomnika zasług. Zresztą w Białowieży, która ma chyba janwiększe nagromadzenie pomników na ilość mieszkańców) nikt z nich nie jest w żaden sposób upamiętniony (no, może z wyjątkiem Hugo Conwentza, którego imię Tomek Niechoda nadał "samozwańczo" jednemu z największych dębów - i niech tak zostanie! :)Janusz Korbelnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-32602015640374746772013-03-10T14:28:29.885+01:002013-03-10T14:28:29.885+01:00To prawda, nie ma co nikomu odbierać zasług (w ogó...To prawda, nie ma co nikomu odbierać zasług (w ogóle to nie o zasługach i historii miał to być post tylko wyjaśniający obecną sytuację żubra w Puszczy i rolę BPN, dlatego uważam za pisanie o tym, że jeden "naród" wybił żubra a inne go ratowały jest niemądre i pachnie dzielącą prowokacją (w komencie poniżej "Nie ma się co tak nadymać" :), która ma chyba na celu tylko dzielić i odwrócić uwagę od nadesłanej informacji. Nikt nie chce odebrać zasług Primelowi czy Ernie Mohr (o czym zresztą można przeczytać w literaturze) ale też można przeczytać w źródłach, że niemieckie oddziały w 1915 wybiły większość stada i w 1918 liczyło już zaledwie kilkadziesiąt sztuk. A te z kolei były kłusowane, pewnie przez ludność o różnych korzeniach etnicznych a nie przez "narody". Pucek pisze, że powołane we Frankfurcie w 1923 międzynarodowe towarzystwo ochrony żubra (któremu ów Primel przewodniczył) powstało na wniosek Jana Sztolcmana zgłoszony na Kongresie Ochrony Przyrody w Paryżu. Moim zdaniem po prostu niezależnie od narodowości są ludzie, którym leży na sercu ochrona przyrody, i to nawet w czasach wojny, niezależnie od narodowości i są tacy, którzy tę przyrodę widzą eksploatacyjnie, jak magazyn lub gospodarstwo, z którego trzeba jak najwięcej wziąć. Janusz Korbelnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-88155853265179501072013-03-10T11:32:52.990+01:002013-03-10T11:32:52.990+01:00Janusz ale żubry też częściowo uratowali Niemcy. N...Janusz ale żubry też częściowo uratowali Niemcy. Naprawdę nie wypada im tych zasług odbierać lub ich umniejszać. Towarzystwo ochrony żubra miało swoją siedzibę w Niemczech (był to pomysł w takim samym stopniu niemiecki co polski).Było kierowane przez dr. Kurta Primela dyrektora zoo we Frankfurcie i jego współpracowniczkę Ernę Mohr. Oni wyszukiwali żubry nadające się do restytucji. Tam też powstały i były prowadzone księgi rodowodowe żubrów. W latach 30 i Primel i Mohor wylecieli z Towarzystwa gdyż przeciwstawiali się pomysłom braci Hecków, znanych nazistów, którzy chcieli krzyżować żubra z bizonem. Ale po wojnie to właśnie Erna Mohor jakoś opanowała ten cały bałagan i to ona przekazał księgi rodowodowe do Białowieży. Zrobiła to wbrew opinii środowisk naukowych w Niemczech. I Primel i Mohor to tak samo fajne postacie jak Conventz tylko jeszcze bardziej zapomniane. <br />Adam WajrakAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/06118012266373444808noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-50465775769745132642013-03-08T22:27:10.608+01:002013-03-08T22:27:10.608+01:00Pani Małgorzato, dziękuję za konkretne informacje,...Pani Małgorzato, dziękuję za konkretne informacje, a co do uwag tego anonima to widocznie niektórzy już tacy są że bez obrażania życie im się nudzi. Ale i takie głosy są potrzebne, bo pokazują w jakim środowisku żyjemy.<br />TM Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-9375427755475821772013-03-08T19:59:16.355+01:002013-03-08T19:59:16.355+01:00A wiecie, że ta cała dyskusja pokazała, że naprawd...A wiecie, że ta cała dyskusja pokazała, że naprawdę dużo się nam udało. Są uratowane żubry, jest coraz większy park narodowy a puszcza nie jest już wycinana jak zwykły las. I to wszystko u nas, w Polsce! I z tego się cieszę.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-16270577185729602202013-03-08T12:35:50.519+01:002013-03-08T12:35:50.519+01:00Gdyby Anonim-mąciciel poświęcił trochę czasu na za...Gdyby Anonim-mąciciel poświęcił trochę czasu na zapoznanie się z historią, to wiedziałby, że wyginięcie żubrów w Puszczy Białowieskiej w okresie I Wojny światowej (w roku 1914 żyło w Puszczy jeszcze 785 osobników), to "zasługa" żołnierzy niemieckich stacjonujących tutaj w tym czasie, a także głodu panującego wówczas w Europie. Całe wagony tusz żubrzych wywożono do Niemiec. Miejscowi kłusownicy jedynie "dopełnili dzieła" zniszczenia populacji puszczańskiego żubra. <br />Proszę także sięgnąć do czasów dawniejszych, sprzed zaborów. Któż inny, jeśli nie polscy królowie, chronił Puszczę, a wraz z nią i żyjące tu żubry?...<br /><br />Małgorzata BołbotAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-25537612009617946452013-03-08T10:31:14.941+01:002013-03-08T10:31:14.941+01:00Myślę, że nasz etatowy mąciciel i prowokator ma po...Myślę, że nasz etatowy mąciciel i prowokator ma po prostu za zadanie odciągać od meritum. Ukazał się rzeczowy tekst o żubrach a przy okazji o Parku, nie po myśli, to trzeba było zacząć o tym, że żadnych zasług ten Park a i Polska w ochronie żubra nie maja. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-53983128612911172972013-03-08T10:27:16.829+01:002013-03-08T10:27:16.829+01:00Cóż Anonimie z 9:58 - udowodniłeś sobie, że Polacy...Cóż Anonimie z 9:58 - udowodniłeś sobie, że Polacy są do niczego, że zasługi w ochronie żubra należą do Niemców i Rosji, a miejscowi to już w ogóle zaraza jakaś :). Nie jestem pewien, czy w ten sposób uleczyłeś ksenofobów z ksenofobii, ale też czasami warto, żeby lekarz leczył się sam. Tylko proszę o wyrozumiałość, że przy następnym czytaniu komentarzy ten wątek będę usuwał. Życzę dużo uśmiechu (szczerego)! Janusz Korbelnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-21635238835178084302013-03-08T10:21:11.456+01:002013-03-08T10:21:11.456+01:00poprawnie powinno być: "Międzynarodowe Towarz...poprawnie powinno być: "Międzynarodowe Towarzystwo Ochrony Żubra skupiało osoby z 16 krajów" co nie zmienia wymowy zdania, że były to dążenia ludzi z różnych krajów i nadal nie rozumiem skąd ta przyjemność w umniejszaniu roli osób zaangażowanych w restytucję i ochronę żubra w Polsce? To pytanie chyba jednak do psychologa :(Janusz Korbelnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-7431532334281654462013-03-08T10:01:56.215+01:002013-03-08T10:01:56.215+01:00"Dodam jeszcze, że jeżeli już poszukiwać międ..."Dodam jeszcze, że jeżeli już poszukiwać międzynarodowych dążeń do ochrony tego gatunku po I wojnie światowej to trzeba mówić właśnie o projekcie międzynarodowym, bo Towarzystwo Ochrony Żubra skupiało chyba 16 krajów... ale to nie zmienia faktu, że w Puszczy restytucja miała miejsce. "<br /><br />"kraje" nie byly czlonkami towarzystwa -<br />PL repezentowalo pare osob prywatnych, ZOO w Poznaniu i Zwiazek Lowiecki.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-24010108723430079942013-03-08T09:58:40.044+01:002013-03-08T09:58:40.044+01:00Gorzej, gorzej.....
jesli cofnac sie pare lat wste...Gorzej, gorzej.....<br />jesli cofnac sie pare lat wstecz to nie mozna zapomniec<br />o zaslugach jego wysokosci imperatora, cara Rosji<br />Mikolaja II czy tez gienerala - majora Smajlowa....<br />wszystko ruskie.....sodomaigomora.<br />Czyli tak jak pisalem - ruskie i niemcy chronili i<br />ratowali a narod wybrany....hmmm... Bije teraz<br />piane w internecie jak juz robota odwalona....<br /><br /><br /><br />Tak nawiasem specjalistow pytajac - dlaczego wlasciwie pod koniec XIX (1890) wieku wiekszosc zubrow w PB szlag trafil ?.<br />Miejscowi na steki poprzerabiali czy wziely i sobie<br />po prostu wyzdychaly ?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-79505800500248923282013-03-08T09:23:56.578+01:002013-03-08T09:23:56.578+01:00Proszę mi wytłumaczyć, czego mamy się wstydzić? Zu...Proszę mi wytłumaczyć, czego mamy się wstydzić? Zupełnie nie rozumiem Pańskiego ataku na osoby, dla których restytucja żubra i jego obecność w Puszczy są chlubą i radością. <br />Kontaktuję się z wieloma osobami na świecie, zainteresowanymi żubrem, i przyznam, że nigdy nie spotkałam się z jakimikolwiek zarzutami pod adresem polskich hodowców. Niemcy nie mają też pretensji o to, że Księga Rodowodowa od czasów powojennych jest prowadzona w Polsce. Ś.p. Erna Mohr przekazała - poprzez swoją siostrę, bo w tym czasie już nie żyła - wszystkie swoje materiały, dotyczące żubrów, panu dr. Janowi Raczyńskiemu, który wówczas Księgą się zajmował. Bardzo ściśle współpracowała i przyjaźniła się z dr. Żabińskim, ówczesnym Redaktorem KRŻ. <br />Proszę mi wierzyć, że rola Polski w restytucji żubra jest naprawdę doceniana na całym świecie. Tylko, jak widzę, wśród samych Polaków ujawnia się zawiść i chęć dokuczenia sobie nawzajem. Rzec można: nie pierwszy raz. Widać to już takie nasze polskie piekiełko...<br />Sprawdza się też przysłowie: "Cudze chwalicie...". <br /><br />Małgorzata Bołbot<br /><br />PS. Proszę nie nazywać prowadzenia Księgi Rodowodowej fuchą. Ja to traktuję jak pracę i zaszczyt. Używając takiego niegrzecznego określenia obraża Pan (a może Pani?) wszystkie osoby, zaangażowane w pracę nad Księgą.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-42295600810696932702013-03-08T09:15:48.460+01:002013-03-08T09:15:48.460+01:00No, nareszcie ktoś ujawnił, że to żydokomuna stoi ...No, nareszcie ktoś ujawnił, że to żydokomuna stoi za uratowaniem żubra! A ja myślałam, że aryjskie Lasy Państwowe :) Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-47870941473655074702013-03-08T08:55:03.136+01:002013-03-08T08:55:03.136+01:00No wiec psze Panstwa prosze sie tak nie nadymac.
B...No wiec psze Panstwa prosze sie tak nie nadymac.<br />Bo z tego nadecia popekacie i bedzie dopiero plama.<br />Naturalnie Jean Stanislaus Stolzmann mial swoje zaslugi<br />jednak nie zmienia to faktu, iz robote odwalal<br />Kurt Priemel, tudziez Lutz Heck - pani Malgorzata wie kto to jest - a jej - Pani Malgorzaty - fuche mieli przed Zabinskim Goerd von der Groeben i tez o niepolskim nazwisku Erna Mohr ....<br />Ja rozumiem, ze Bialowieza potrzebuje swojego pociagowego Wisenta ale jak juz jestesmy w swoim grone<br />to nie potrzebujemy sie chyba nadymac......Jeszcze tego brakuje zeby Panstwo czlonkowstwo i skladki Polskiego Zwiazku LOWIECKIEGO w Internationale Gesellschaft zur Erhaltung des Wisents w Berlinie jako szczegolny<br />polski wklad w zachowanie zubra zaczeli traktowac.<br /><br />nie wstyd Panstwu ?<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-40003226803373446042013-03-07T22:46:01.157+01:002013-03-07T22:46:01.157+01:00Akurat ci co wystrzelali ostatnie z tych zwierzakó...Akurat ci co wystrzelali ostatnie z tych zwierzaków to chyba nie nazywali siebie Polakami a w czasie tamtej wojny to i Polski nie było więc Anon z 21:50 popłynął nieźle. W sumie to każdy żołnierz jak głodny to zabija zwierzaki a kłusownik zwykle jest bez narodowości. Jakieś ukryte urazy do Polaków przy okazji żubrów się ujawniają :-)?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-71898881943409924082013-03-07T22:39:45.862+01:002013-03-07T22:39:45.862+01:00Dodam jeszcze, że inicjatorem restytucji żubra był...Dodam jeszcze, że inicjatorem restytucji żubra był polski zoolog Jan Sztolcman, który na Międzynarodowym Kongresie Ochrony Przyrody w Paryżu w maju 1923 roku przedstawił polski projekt ratowania tego gatunku. Założenie Międzynarodowego Towarzystwa Ochrony Żubra w Berlinie w sierpniu 1923 roku było konsekwencją wcześniejszych działań Jana Sztolcmana właśnie. <br />Obecnie na świecie jest ponad 200 hodowli żubrów, ale jedynie w Polsce, Rosji, Białorusi, Ukrainie, Słowacji i na Litwie są miejsca, w których zwierzęta te żyją na wolności. Zawsze jednak, kiedy mowa jest o żubrze, to jest on kojarzony przede wszystkim z Puszczą Białowieską. Doceńmy to, bo przyszłość tego gatunku wciąż nie jest pewna. Żyjące obecnie w Puszczy żubry tzw. linii nizinnej (zwanej też białowieską) wywodzą się bowiem od zaledwie 7 sztuk. Ich pula genowa jest więc dość uboga i trudno przewidzieć, czy w przyszłości nie zaczną się ujawniać niekorzystne cechy, zagrażające przetrwaniu populacji. Cieszmy się, że stado się systematycznie powiększa, a my możemy podziwiać te piękne zwierzęta w ich naturalnym środowisku.<br /><br />Małgorzata Bołbot<br /><br />PS. Z racji wykonywanej pracy (prowadzę Księgę Rodowodową Żubrów, której Redakcja ma obecnie siedzibę w Białowieskim Parku Narodowym) jestem w posiadaniu informacji o żubrach żyjących na całym świecie i chętnie podzielę się swoją wiedzą z zainteresowanymi tym tematem osobami.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-82598601885265681382013-03-07T22:20:45.196+01:002013-03-07T22:20:45.196+01:00Dodam jeszcze, że jeżeli już poszukiwać międzynaro...Dodam jeszcze, że jeżeli już poszukiwać międzynarodowych dążeń do ochrony tego gatunku po I wojnie światowej to trzeba mówić właśnie o projekcie międzynarodowym, bo Towarzystwo Ochrony Żubra skupiało chyba 16 krajów... ale to nie zmienia faktu, że w Puszczy restytucja miała miejsce. Janusz Korbelnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-42472889306257922442013-03-07T22:09:45.394+01:002013-03-07T22:09:45.394+01:00Nie wiem, czy ten komentarz ma być prowokacją do p...Nie wiem, czy ten komentarz ma być prowokacją do przypomnienia o historii wyginięcia gatunku i jego restytucji? Jest na ten temat sporo publikacji a najkrócej: żubry zostały wybite podczas I wojny światowej przez przechodzące wojska i były kłusowane przez miejscową ludność. Ostatni padł w 1919 roku. Restytucja żubrów w latach 1929 - 1952 zaczęła się od zakupienia przez Polskę pierwszych 7 żubrów (4 z nich jak się później okazało żubrobizony). Pierwszy byk czystej krwi był urodzony w Niemczech inne w Szwecji, kilka pochodziło z Pszczyny a prace hodowlane i restytucja były prowadzone nie gdzie indziej tylko w Polsce - w Puszczy Białowieskiej... Niemcy mieli wiele zasług w ochronie przyrody (Hugo Conventz!) ale po co pisać bzdury? Janusz Korbelnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5129513846485866420.post-15575703476475556542013-03-07T21:50:52.656+01:002013-03-07T21:50:52.656+01:00Bez przesady. Polacy to wystrzelali ostanie z tych...Bez przesady. Polacy to wystrzelali ostanie z tych zwierzakow. Zubra uratowali Niemcy. <br />Gdzie powstala pierwsza organizacja koordynujaca<br />wysilki na rzecz zachowania tegu gatunku ?<br />W Bialowezy ?<br />W Warszawie ?<br /><br />Nie. <br /><br />W Berlinie.Anonymousnoreply@blogger.com