17 marca 2012

Kilka dni przed wiosną

W BPN jeszcze ziemia dość twarda, jeszcze ślady lodu, jeszcze trudno znaleźć przylaszczki i czarki, ale już pod liśćmi przebiły się pędy czosnku niedźwiedziego, a za kilka dni będzie prawdziwie wiosenna Puszcza













3 komentarze:

  1. Właściwie to nawet dobrze ze jeszcze zmarzlina, byłem dziś w rezerwacie Szafera na podmokłych terenach, ziemia jeszcze zamarznięta pozwala tam chodzić ale za parę dni raczej nie...teraz już słychać trzask pod stopami.
    Ha ha zapach czosnku , nazywam go zapachem ruskiej kiełbasy :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiełbasy to Ci radzę nie jeść, tym bardziej ruskiej - nigdzie nie ma tyle chemii i świństw różnych co w kiełbasie :( Rezerwat Szafera jest naprawdę fajny, masz rację! Warto go popularyzować jako coś pięknego, a nie gadanie, że tam się drewno marnuje. Jedyne co w nim przeszkadza to odgłosy samochodów :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest jeszcze w rezerwacie sporo śmiecia. A sam rezerwat to taka kurtyna żeby przejeżdżający nie widzieli co dzieje się dalej od drogi.

      Usuń

Komentarze są moderowane, pojawią się za jakiś czas – po akceptacji.